12/52

10:29



Wczoraj była pierwsza pizza.
Dziś biegamy po kałuży.
Łamiemy zasady, które z zaciętością przyjęłam, gdy się urodziła.

Ilością złamanych zasad mierzymy szczęśliwe, wolne chwile?



You Might Also Like

25 komentarze

  1. Ala i Mania z Krainy Czarów23 marca 2014 10:32

    Śliczności:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    • mama-granda25 marca 2014 18:10

      Dziękujemy Usuń

    Odpowiedz
  2. Agnieszka M23 marca 2014 11:40

    Najważniejsze byście były szczęśliwe:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Aneta Jankowska23 marca 2014 12:00

    Piękności :) Najważniejsze,że razem :)
    http://swiatamelki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Agnieszka Maja23 marca 2014 13:18

    Nominowałam Cię do Liebster Award
    zapraszam
    http://majowa-mama.blogspot.com/2014/03/liebster-award_23.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    • mama-granda25 marca 2014 18:11

      Dzięki kochana ! :)

      Usuń
    Odpowiedz
  5. Iwona23 marca 2014 13:51

    Zasady są po to by je łamać, zwłaszcza gdy są miarą szczęścia! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    • mama-granda25 marca 2014 18:11

      Hehe...;)

      Usuń
    Odpowiedz
  6. Tedi23 marca 2014 16:09

    Bo szczęśliwe dziecko to mokre dziecko :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    • mama-granda25 marca 2014 18:11

      Coś w tym jest - im mocniej pada, tym trudniej zabrać ją do domu.:)

      Usuń
    Odpowiedz
  7. Monika Małyniak23 marca 2014 17:15

    ważne, że jest szczęśliwa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    • mama-granda25 marca 2014 18:11

      Myślę, że jest. :)

      Usuń
    Odpowiedz
  8. fla via23 marca 2014 17:38

    Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  9. fla via23 marca 2014 17:39

    boska fotka OdpowiedzUsuń

    Odpowiedzi
    • mama-granda25 marca 2014 18:11

      ;)

      Usuń
    Odpowiedz
  10. Mama Filipa23 marca 2014 20:07

    Super;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Anna S.23 marca 2014 20:11

    wiadomo po co sa zasady nie od dzis ;p

    OdpowiedzUsuń
  12. Patuhall24 marca 2014 09:50

    Bo dzieci podczas deszczu wcale nie muszą się nudzić :)
    Słodka L.

    p.s. ja chyba jestem matką bez zasad ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    • mama-granda25 marca 2014 18:12

      :Lubimy takie matki bez zasad ;);* Mam nadzieję, że wreszcie uda nam się wpaść do was i wspólnie złamać kilka ;))

      Usuń
    Odpowiedz
  13. jej cały świat24 marca 2014 14:57

    tak chyba jest z tymi zasadami, że niektóre są po to by je łamać ;-)

    OdpowiedzUsuń
  14. miniman life24 marca 2014 21:24

    my co chwilę łamiemy zasady :D

    OdpowiedzUsuń
  15. The Mrs Grey25 marca 2014 11:52

    Ja w ogóle uznałam, że ustaliłam wszystkie zasady, żeby łamiąc je każda po każdej wiedzieć jak wychować szczęśliwe dziecko. =).

    Kurteczka in love. OdpowiedzUsuń

    Odpowiedzi
    • mama-granda25 marca 2014 18:13

      Kurteczka 3 zeta w sh :P A to co piszesz- bardzo mądre! Zapiszę sobie. :)

      Usuń
    Odpowiedz
  16. nianioborntobewild25 marca 2014 13:56

    po to sa zasady by je łamać :) szczególnie jak dają szczęście

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    • mama-granda25 marca 2014 18:13

      Oj tak.;)

      Usuń
    Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...

Dziękuję, że jesteś